jakie bongosy na początek ?????

jabcok007

chce kupić jakieś bongosy takie na początek (tanie) słyszałem że firma "ever play" jest do ... czy w takim razie znacie jakąś inną ciekawą firme która ma (jako takie , bo wiem że za małą kase nic dobrego nie ma) ???? zasanawiam sie nad "CLUB SALSA 6,5"+ 7,5"
z allegro (nie moge podać linku Kwasny

)

albo DADI, model: BG 6575 N.

ale nic o nich nie wiem .... Smutny

KOsmos

Zastanawia mnie ile jeszcze powstanie wątków z zapytaniem o dobre i tanie bongosy do 200zł. Ludzie zrozumcie, że instrument ma brzmieć!! Ja swoje pierwsze congi dla przykładu kupiłem ze średniej półki i teraz żaluję, ze nie poczekalem rok wiecej i nie kupilem tych z najwyzszej. Jak instrument nie brzmi to w ogole szkoda grac na nim. To znaczy mozna sobie w domu popukac w ramach cwiczen ale nic poza tym. A bongosy w porownaniu do innych instrumentow muzycznych są tanie jak barszcz i jak czytam takie posty jak ten to po prostu wymiękam. Instrumenty są drogie i trzeba się z tym pogodzić. A to ze istnieją tanie to nie oznacza ze trzeba na nich grac. Jak 3 miesiące po kupieniu instrumentu dostaniesz zaproszenie na koncert (tak było w moim przypadku) to będzie dopiero kicha jak będziesz miał okazję zagrać, a tak naprawdę nie będziesz miał na czym. Jak nie masz pieniędzy to weź sie za wokal bo tam struny nic nie kosztują. W przeciwnym razie licz się z tym, że w instrument trzeba zainwestować. I lepiej poczekać i w międzyczasie uczyć się rytmiki, a instrument kupić jak sie opanuje akcenty, paradidle itd. Technikę opanujesz bardzo szybko a przynajmniej będzie na czym grać. Nie wiem ile masz lat, może ja jako osoba starsza patrze na to z troszeczkę innej perspektywy. Moze Twoim marzeniem jest grac sobie w domu przed lustrem, wtedy jak najbardziej kup sobie dadi, mummy czy jakie tam są. Jeżeli mierzysz troszeczkę wyżej to zastanów się dwa razy zanim kupisz tani instrument. Z instrumentem mierz tak jak z marzeniami muzycznymi, inaczej szkoda sobie glowy muzyką zawracać. I jak masz przynajmniej 16 lat to nie wierzę że nie możesz zarobić pieniędzy i odłożyć na lepszy instrument. I nie mówi tego osoba, która jest bogata z domu i ukończyła akademię muzyczną, tylko prosty chłopek, który sam musiał się uczyć rytmiki, techniki i sprowadzać materiały szkoleniowe z zagranicy. jabcok007 nie trakuj tego posta bardzo osobiscie, to jest raczej uwaga skierowana do wszystkich autorow postow zaczynających się od "jakie tanie bongosy do xxx zł"

kubawe

Wiec tak.
Dobrze powiedziales KOsmos.

Zadne bongosy typu Dadi, Mummy, Every Play czy jakies inny badziew nie nada sie do niczego innego jak do cwiczenia w domu. Jezeli wlasnie mierzysz wyzej niz granie sobie w domu to kup sobie co chcesz, nie ma to zbyt wielkiego znaczenia.
Nie podales ilosci pieniedzy, jakie chcesz przeznaczyc na bongosy. Wiec nie moge Ci pomoc.
Z drugiej strony.
Na perkusji tez zaczynamy od nizszej polki, Szpader, Amati, Polmuz. (No chyba, ze ktos ma bogatych starych, to moze i zaczac od refka).

Z mojej strony polecam Ci kupic na poczatek jakies scierwo. Bo nie wiadomo czy Ci sie to spodoba? Grales kiedys juz na bongosach? Albo idz do kogos, niech Ci da bongosy do reki pokaze jak sie gra, sprobujesz, spodoba Ci sie to, spoko, kup cos lepszego. Nie spodoba Ci sie to, to ciesz sie z tego, ze zaoszczedziles kase.

Joł floł!

jabcok007

No właśnie
chodziło mi o to żeby kupić nie jakies tam nie wiadomo jakie i za jaką cene (doskonale zdeje sobie sprawe z tego że za małą kase nic dobrego nie ma) chciałem tylko kupić takie żeby zobaczyć w ogóle jak to jest grać na bongosach bo nigdy nie grałem , grałem na Djumbie można powiedzieć że nawet spodobał mi sie ten instrumęt ale nie wiem jak to jest grać na bongosach może nawet lepiej , fajniej (????) ale żeby spróbować musze najpierw jakies sobie kupić bo nikt z kumpli nie ma a cena tych które podałem nie jest zbyt wielka dlatego o nie pytałem ....

No właśnie.
Chodziło mi o to, żeby kupić nie jakies tam, nie wiadomo jakie i za jaką cene (doskonale zdaję sobie sprawe, z tego, że za małą kase nic dobrego nie ma). Chciałem tylko kupić takie, żeby zobaczyć w ogóle jak to jest, grać na bongosach, bo nigdy nie grałem, grałem na Djembe można powiedzieć, że nawet spodobał mi sie ten instrument, ale nie wiem jak to jest, grać na bongosach może nawet lepiej, fajniej (???). Żeby spróbować, muszę najpierw jakies sobie kupić, bo nikt z kumpli nie ma, a cena tych, które podałem nie jest zbyt wielka dlatego o nie pytałem...

Tak lepiej, hm?
Zmęczyłem się.

Więc teraz Ty się pomęcz i zacznij pisać wraz z interpunkcją i ortografią, bardzo Cię proszę, dobrze?

kubawe

KOsmos

Jak grałeś na djembe, to bongosy na pewno Ci się spodobają. Wydaje mi się, że djembe to relatywnie popularny instrument w Polsce w porównaniu do bongosów czy cong. Problemem tego instrumentu jest jednak to, że jak nie grasz jakichś typowych afrykańskich rytmów w zespole silnie nawiązującym do muzyki afrykańskiej i nie ma w okół Ciebie tańczących rzesz zaklinających deszcz, to trudno Ci będzie znaleźć miejsce w innych gatunkach muzycznych. Z bongosami i congami jest o tyle łatwiej, że można próbować grać np. reggae, jazz albo house. Zastosowanie tych instrumentów w muzyce nieafrykańskiej ma o wiele większy zasięg i jestem pewny, że bongosy będą Ci jeszcze długo sprawiać radość Wesoly

kubawe

Nikt z kumpli nie ma.
No tak, nie każdy musi mieć. A skąd jesteś? Może jest u Ciebie w mieście jakiś sklep muzyczny, szkoła muzyczna, dom kultury? Przejdź się popytaj. Myślę, że dostałbyś swoje 5 minut. Mruga

Pozdrawiam
Jakub

jabcok007

heh sory za te błędy byłem troszke ... i tak nie do końca wszysko widziałem jak to pisałem heh ... Jestem z okolic Gdańska , no dom kultury tutaj jest nawet działam w nim tam troszke , mam swój zespół i gram na basie a co do bongosów to dzisiaj właśnie dostałem swoje pierwsze heh wylicytowałem na allegro i dzisiaj doszły (Steinbach ) tak na pierwszy rzut oka to małe jakieś takie dźwięk ... o ile slap jest jeszcze nawe fajny ton ujdzie to bas brzmi jak bym w tekturowe pudełko walił (no chyba że na bongosach nie ma, nie używa sie takiego dźwięku jak bass ???? albo jakoś inaczej sie uderza ????) ale póki co to narazie sie jeszcze nie zniechęciłem i zamierzam trochę sie pobawić nimi .....

Victorius

nom raczej - ja nie znam takiego uderzenia jak bas... na congach owszem, ale na bongosach to awykonalne

kubawe

Wczoraj też byłeś "troszke"?
Ja się Ciebie nie czepiam. Ale na prawde, po pracuj trochę nad tym. Miłe dla oka i przyda się w dalszym życiu. Mruga

Tekturowe brzmienie?
A spodziewałeś się czegoś innego, po tych bongosach?
Małe... No cóż... Pewnie rozmiary 6" i 7", albo i mniejsze. Wesoly

jabcok007

no tak wiesz heh...
no właśnie spodziewałem się (wole pisać "sie" bez "ę" jakoś tak mam , ale niech ci będzie) tak jakoś troche innych dźwięków ale to pewnie dźwiek jest taki przez to że to tanie bongosy ...
A że na bongosach się nie gra "basu" to nie wiedziałem heh ....

kubawe

Masz możliwość nagrania próbki dźwiękowej?

chrish

Stary to będzie coś a'la moje stare Ever Playe... Czyli nic z bongosami nie ma wspólnego... Oświadczam wszystkim, ku przestyrodze, LEPIEJ DOŁOŻYĆ TROCHE KASY I KUPI COŚ NA LATA, NIŻ KUPOWAC BYLE CO. Bo zawsze bedzie to gorsze i najważniejsze - nie zabrzmi! Wiem to po sobie, teraz szczególnie kiedy to kupuje blaszki do perkusji widze, ze lepiej dozbierać i kupić coś porzadnego.

kubawe

Wiesz, to zależy od pewnych czynników.
Jeżeli kolega kupił dla zabawy, żeby sprawdzić to spoko, bo pewnie wydał na te bongosy 5-6 dych, więc raczej żadna strata jeśli mu nie podejdzie gra. Ile osób gra na bongosach, by można było później sprzedać (za rozsądną cenę) swoje bongosy z wyższej półki? - Nie wiele.

jabcok007

no właśnie dałem za nie 50 zł i to już z przesyłką czyli nie wiele , i już po tym co kupiłem wiem że spodobały mi sie (ogólnie) bongosy i dlatego teraz kupie sobie jakieś lepsze ....